Ostatnio dużo było niebieskości, różu i fioletu, dlatego dziś postanowiłam wybrać zupełnie inną kolorystykę. Ze względu na pojawiające się coraz częściej słoneczko postawiłam na żółć, neonową dodam.Aby przełamać nieco ten ostry kolor dodałam czarny. Na dwóch neonkach znalazły się wzorki z płytki ( a tak w ogóle ubolewam nad małą ilością płytek, bo mam w głowie mnóstwo pomysłów a nie mam jak ich przełożyć na pazury:)). Na dwóch czarnych paznokciach położyłam brokatowy lakier od WIBO , jednak tylko na połowie paznokcia. Natomiast na jednym palcu zrobiłam kwiatki przy użyciu lakieru i farbki akrylowej. Dodam jednak, że ten paznokieć z kwiatuszkami miał wczoraj inną wersję, którą pokaże Wam na jednym zdjęciu, ale do końca nie byłam do niego przekonana, więc dziś zmieniłam koncepcję.
Zapraszam do oglądania:)
A to zdjęcie w pełnym wiosennym słoneczku:)
Bosko, Marzena! Mam do sprzedania kilka płytek, jeśli chcesz, skontaktuj się na maila. To mani to chyba moje - twoje ulubione!
OdpowiedzUsuńKochana, nawet.nie wiesz jaką radość sprawiły mi.twoje słowa,dziękuję bardzo za.komplement. Ja się zastanawialam czy.nie za dużo się dzieje w tym mani a ty piszesz mi.taki komplement :-)ps.a co do płytek to skontaktuje się z Tobą mailowo:-)
Usuńkocham żółty, zwłaszcza w połączeniu z czarnym
OdpowiedzUsuńJa ostatnio dopiero odkryłam piękno tych kolorków w zestawieniu :-)
Usuńwow sliczne a ten neon boski :) u mnie niestety nie ma go :( pięknie się całość prezentuje Marzenko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu:-)no ja miałam szczęście z tymi neonki,że udało mi się je dostac:-)
OdpowiedzUsuńprzesliczne zdobienie, baaardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńBardzo ładne zdobienie, obie wersje mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-*
UsuńSuper miks Marzenko :)) Lubię jak coś się dzieje na paznokciach, ale jak nie ma bałaganu - a tu pomimo mnogości wzorów wszystko ze sobą fajnie współgra :D
OdpowiedzUsuńNo właśnie najgorzej to przesadzić:)Cieszę się, że mi się udało zachować jakiś porządek mimo tego, że jest tu dużo wszystkiego:)
Usuńfajnie to wszystko wygląda, jak dla mnie boomba.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAle fajne! Ciekawe połączenia!
OdpowiedzUsuńDziękuję :-*
UsuńOby jak najwięcej takich słonecznych paznokci się u Ciebie pojawiało,bo bardzo mi się podobają ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Lucynko,milo czytać takie słowa :-*
UsuńKochana gdzie kupiłaś ten żółty lakier?? Jest niesamowity! Całość prezentuje się genialnie!
OdpowiedzUsuńAgatko to jest jeden z tych neonów od chińczyka po 4 zł,o których pisałam w innym poście.niby lakier do tipsów,ale sprawdziłam nadaje się również do naturalnych, nie psuje ich;-)
UsuńO jaa nie poznałam tej buteleczki :) to niedługo polecę do chińczyka i go sobie kupię.
Usuńcudownie! chciałabym umieć zrobić sobie takie paznokcie, jednakże nie mam do tego cierpliwości, zaraz gdzieś zahaczę i już się psuje:(
OdpowiedzUsuńbuziaki, www.meyonn.blogspot.com :*
Dziękuję, ja kiedyś też cały czas łamalam pazurki i je Zahaczałam,teraz nie wyobrażam sobie nie umalowanych paznokci
Usuńbardzo fajne zdobienie...szczególnie podoba mi się ten neon...ja nie mogę znaleźć odpowiednio dobrze kryjącego lakieru i żeby nie było wielu warstw...
OdpowiedzUsuńps obserwuję może się czegoś od ciebie nauczę :)
Dzięki bardzo za dołączenie do naszego grona:) a co lakierów, pod neonkiem to ja położyłam warstwę białego lakieru, żeby był bardziej widoczny,na to dopiero dwie warstwy neonka, także jak widzisz akurat ten neon też wymagał kilku warstw:)
Usuń