Dzisiejsze zdobienie było po raz pierwszy od dawna robione w ciągu dnia, ponieważ moje czteroletnie bliźniaki poszły spać (popołudniowa drzemka), a ja.... zaszalałam i namalowałam coś.... I teraz znów mój pierwszy raz:))tym razem neonki w roli głównej. Wierzcie mi ale od paru lat, jak maluję sobie pazurki to jeszcze nigdy nie miałam na sobie neonowych lakierów. W sumie to do tej pory nie byłam ich zwolenniczką,ale chyba się to zmieni:))No ale,że nie chciałam aż tak bardzo szaleć z kolorami to na neonowy gradient postanowiłam dodać czarne stemple i wtedy powstał taki oto wzorek:
A to płytka, z której wybrałam wzorek
No i wszystkie lakiery, których użyłam. Ps. neonowe lakiery kupiłam "u chińczyka" po 4 zł każdy i dopiero w domu zauważyłam opis z tyłu na buteleczce, że te lakiery są tylko do tipsów, więc mam nadzieję, że nie odpadną mi paznokcie jak będę zmywała lakiery:)))) Do robienia stempli użyłam czarnego lakieru wibo, który super spełnił się w tej roli. Niestety trochę za szybko nałożyłam top i wzorki nieznacznie się rozmazały ale uznałam, że nie jest to tak rażące, dlatego postanowiłam je pokazać:)
Miłego sobotniego wieczorku:)))
Marzena