Coś ostatnio czas mi nie sprzyja w tworzeniu postów, a poza tym zainfekowałam sobie laptopa jakimś wirusem i mój luby musiał się nieźle namęczyć, żeby to naprawić. A bez komputera to jak bez ręki dla blogerki:)))
Tymczasem udało mi się zmalować zdobienie, tym razem dwoma lakierami SENSIQUE. No i muszę się Wam przyznać, że ze wszystkich lakierów, które dostałam do testów w ramach współpracy z DROGERIĄ NATURA, te dwa najbardziej są bliskie memu sercu. Co tu dużo mówić, są piękne. Zobaczcie same, kto jest bohaterem dzisiejszego wpisu
SENSIQUE 193 HEATHER
SENSIQUE 187 FRENCH LILA
SENSIQUE -lakiery do paznokci COLOR with tefpoly® nie zawierają toluenu i formaldehydu. Ich nowoczesna formuła z tefpoly® przedłuża trwałość lakieru oraz pogłębia intensywność koloru. Zapewnia także efekt szklanego połysku.
POJEMNOŚĆ: 10 ML
CENA; 6,99zł
CENA; 6,99zł
Lakiery są zamknięte w walcowatej butelczce, która trafiła bardzo w mój gust, łatwo się je trzyma. Pędzelek nie jest może bardzo szeroki, ale na tyle, by łatwo rozprowadzić emalię na paznokciach. Oba lakiery wymagają dwóch warstw do pełnego krycia.Oba również nie wymagają topu, bo bez niego pięknie błyszczą i tu plus dla producenta, bo to co pisze, że lakiery zapewniają szklany połysk- sprawdza się. Teraz o samych kolorach- lakier o numerze 193 ma w sobie mieniące się drobinki, co daje efekt tak jakby brokatu połączonego z kolorem Ma głęboki, ciemny odcień fioletu- śliwki. Tak pięknie błyszczą te drobinki, że nie można od nich oderwać wzroku.Natomiast nr 187 jest to liliowy odcień, który bardzo elegancko wygląda na paznokciach.
Jestem zadowolona z trwałości tych lakierów. Cztery-pięć dni to standard wytrzymałości. Ja przy częstym zmywaniu i domowych porządkach mam widoczne po ok. czterech dniach małe odpryski na końcówkach, Jednak na całości lakier pozostaje bez zarzutu.
No dobrze to teraz pokażę Wam zdobienie, które wykonałam przy użyciu tych lakierów.
Do zdobienia oprócz lakierów SENSIQUE, użyłam naklejek wodnych na paznokcie, które otrzymałam od EDBEAUTY- PROFESJONALNE OZDOBY DO PAZNOKCI.
Są to naklejki- biała koronka. Ich aplikacja jest niezwykle prosta. Wystarczy wyciąć interesujący nas fragment, włożyć na ok 20 sekund do miseczki z wodą, wyjąć i nałożyć na paznokieć. Naklejki mają jeszcze ten duży plus, że można je przesuwać jak już nawet są na paznokciu i dowolnie ustawiać aby ładnie wyglądały. Ja połączyłam tą koronkę z maleńkimi fragmentami brokatu (mam nadzieję, że widoczny na zdjęciach:)). Naklejki maja numer D350. Obecnie możecie je kupić dokładnie TUTAJ i kosztują 2,99zł
Dziękuję EDBEAUTY-PROFESJONALNE OZDOBY DO PAZNOKCI oraz DROGERII NATURA za możliwość testowania produktów
Zdobienie wspaniałe;))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
UsuńSliczne te fiolety i całe zdobienie.
OdpowiedzUsuńNo mnie też te fiolety urzekły:)
UsuńŚliczne zdobienie. Ciemny fiolet ma piękny odcień:)
OdpowiedzUsuńTak, zgadzam się, a na żywo jeszcze ładniej wygląda:)
UsuńPiękne zdobienie. Fajnie wyszło z tymi naklejkami.
OdpowiedzUsuńNo naklejki trochę urozmaiciły te fiolety:)
UsuńOba kolorki ładne, chociaż sama rzadko używam fioletów ;)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie lubię fiolety)
UsuńKolorki są ładne, już od dawna zabieram się żeby o nich też właśnie zrobić post, ale jakoś nie mam weny ;) A całe mani super :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)Na pewno wymyślisz jakieś ciekawe zdobienie z tymi kolorkami, będę czekać:)
UsuńMam nadzieję :) Dziękuję pięknie, buziaki :*
Usuńkocham te fiolety!!!
OdpowiedzUsuńJa też:)))
UsuńUrocze zdobienie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńŁadne fiolety!
OdpowiedzUsuńCudne kolorki,ślicznie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne mani :) Nie mam żadnego kolorowego lakieru z sensique, tylko jakiś top :) Ten ciemny wygląda super ciekawie :)
OdpowiedzUsuńTen ciemniejszy fiolet mnie w sobie dosłownie rozkochał! Piekny jest!
OdpowiedzUsuńSą przepiękne <3
OdpowiedzUsuńOba fajne, moja mama uwielbia fiolety :-D ten ciemny ma fajne wykończenie ;-)
OdpowiedzUsuńPiękne zdobienie <3
OdpowiedzUsuńCudne... no brak mi słów. Moje znienawidzone fioletu u Ciebie wyglądają obłędnie:*
OdpowiedzUsuńPięknie! :) Masz świetną długość, aż żałuję, że moje paznokcie to teraz takie ogryzki...
OdpowiedzUsuńObłędne połączenie, te naklejki wyglądają cudownie :D
OdpowiedzUsuń