Moja siostra dostała w prezencie naklejki i inne gadżety od ED Beauty. Ja jeszcze dokupiłam parę sztuk do jej kolekcji:) bo podobały mi się również inne wzory:). Dziś postanowiłam więc wykorzystać naklejki wodne z wzorem kwiatowym:
Naklejki są dość duże dlatego w całości nie mieszczą się na paznokciu i wzorek po naklejeniu wygląda nieco inaczej jak na zdjęciu powyżej. Jako bazy użyłam białego lakieru od Sensique. Oczywiście nie na wszystkie paznokcie położyłam naklejki. Dodatkowo użyłam jeszcze lakieru w kolorze malinowym firmy Avon Gel Finish nr 127. Początek zdobienia wyglądał tak:
A z naklejkami już nieco inaczej:)
No a żeby jeszcze nieco urozmaicić zdobienie przykleiłam na środku "naklejkowego" kwiatka małe dżety również od firmy ED Beauty. Mojej koleżance skojarzyło się to z "Okiem Saurona":). Dżety wyglądają super ale niestety po 2-3 dniach schodzi z nich nieco kolor i robią się miejscami srebrne. To jest ich minus niestety. I na koniec zdjęcie lakierów:
Pozdrawiam:)
Zdobienie wygląda rewelacyjnie. Super pomysł z doklejeniem neonowych dżetów na środek kwiatów :)
OdpowiedzUsuńNo tak mi jakoś pasowało uzupełnić ten środek:)
UsuńPiękne te naklejki <3
OdpowiedzUsuńsuper pomysl na extra zdobienie- bardzo mi sie podoba :D
OdpowiedzUsuńMam te naklejki :) Ale jakoś nie mogę się zabrać za zdobienie. W sumie nie wiem jak się za to zabrać :)
OdpowiedzUsuńMoże wena przyjdzie nagle - czego życzę:)
UsuńNo ładnie to wygląda, lubię kwiatowe zdobienia!
OdpowiedzUsuńSuperowo!!! Uwielbiam kwiaty,a naklejki wodne to super sprawa, gdy mnie czasu mamy efektowny manicure.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne, chociaż naklejki są chyba trochę za duże ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie - chciałam aby było widać więcej czerwieni ale niestety już się nie zmieściło:(
UsuńSzkoda, że te kwiatki są takie ogromne, bo mało je na pazurkach widać ;)
OdpowiedzUsuńLampka działa, działa ;) Wystarczy jakieś 30 sekund ;) Ale wiadomo, że ciężko nią robić normalnie wszystkie paznokcie, ale przy takich małych wypadkach bardzo fajnie się sprawdza ;)
Dzięki za info:). Robiłam sobie kiedyś hybrydy lampą ale szybko wysiadły żarówki. Ich ciągła wymiana to jednak są koszty dlatego myślałam o lampce. Tylko faktycznie utwardzanie każdego paznokcia po kolei byłoby nieco pracochłonne:)
UsuńCiekawy jest ten wzór, choć rzeczywiście, duży...
OdpowiedzUsuńŁadne, stonowane naklejki. Szkoda tylko, że takie dużo, bo mniejsze rzeczywiście mogłoby być lepsze. Tak czy inaczej-zdobienie świetne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńFajne te naklejki :)
OdpowiedzUsuń