Kto już chce ciepłe dni???To pytanie retoryczne, bo domyślam się, że wszyscy już za nimi tęsknią. Postanowiłam przenieść się do cieplejszego miejsca za pomocą zdobienia (no choć tak można, póki u nas zimno:)) Wykorzystałam do tego płytkę, którą otrzymałam w ramach współpracy z BORN PRETTY STORE.
Płytka oznaczona jest jako Y 029, Jak widzicie zawiera wzorki całopaznokciowe, jak i pojedyncze motywy egipskie, które można dowolnie wykorzystać. Możecie ją dostać dokładnie TUTAJ, a kosztuje obecnie 1,59$. Wzorki odbijają się bez żadnego problemu, także współpracuje się z tą płytką bardzo dobrze. Do zdobienia użyłam trzech kolorów bazowych i jednego lakieru do stempli, również z firmy BORN PRETTY STORE (tylko zapomniałąm go ująć na zdjęciu:)))
A teraz zobaczcie już co zmalowałam
Jak widzicie ten piękny lakier ZILA FLASH 121 BLUE JEANS ma w sobie tyle drobinek, że nie można oderwać od niego oczu, zwłaszcza jak zaświeci na niego słoneczko:)))Otrzymałam go już dawno w ramach współpracy z DROGERIA.PL Lakierami tymi wspaniale się maluje. Są dobrze napigmentowane. A seria FLASH pięknie się mieni:)
Przypominam Wam o moim kodzie rabatowym do BORN PRETTY STORE, który możecie wykorzystać na różne artykuły do zdobienia paznokci
Fajny pomysł na zdobienie :)
OdpowiedzUsuńCiekawe :) Bardzo podoba mi się ZILA - piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńSuper płytka :)
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie wybieram takich płytek, bo wiem , że wykorzystałabym ją raz tylko ;za mało wzorów i ta sama tematyka
OdpowiedzUsuńPłytka super, też na nią patrzyłam pod kątem wakacji.
OdpowiedzUsuńMnie się szczególnie podobają te kaktusy :) A Zila faktycznie ma boski kolor :)
OdpowiedzUsuńPiękna ZILA ♥ zdobienie też oczywiście :)
OdpowiedzUsuńTe kaktusy są urocze :D
OdpowiedzUsuńKaktusy wymiatają! A mani w fajnych kolorach :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdobionko <3 Płytka super :) Z chęcią połączyłabym wzorki z niej z jakimś fajnym piaskowcem ;)
OdpowiedzUsuńWyjątkowe manicure :) z takimi wzorkami się jeszcze nie spotkałam a bardzo fajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdobienie! Ohh, gdyby tak można było się przenieść chociaż na chwilę do ciepełka ;)
OdpowiedzUsuń