Przyszedł czas na kolejną recenzję lakierów, które otrzymałam w ramach współpracy z DROGERIAMI NATURA:) Tym razem na tapetę wzięłam dwa odcienie MY SECRET z serii WAX MATT, a konkretnie:
253 BABY BLUE
SERIA LAKIERÓW WAX MATT, to nowoczesna formuła, która zapewnia wykończenie o woskowej strukturze z subtelnym połyskiem.
Pojemność: 10 ml
Cena: 6,99zł.
Składniki:
BUTYL ACETATE, ETHYL ACETATE, NITROCELLULOSE, ADIPIC ACID/NEOPENTYL GLYCOL/TRIMELLITIC ANHYDRIDE COPOLYMER,ISOPROPYL ALCOHOL, ACETYL TRIBUTYL CITRATE, METHYL METHACRYLATE CROSSPOLYMER, PHTHALIC ANHYDRIDE/TRIMELLITIC ANHYDRIDE/GLYCOLS COPOLYMER, STEARALKONIUM BENTONITE, STYRENE/ACRYLATES COPOLYMER,ACRYLATES COPOLYMER, STEARALKONIUM HECTORITE, PHOSPHORIC ACID,AQUA, [MAY CONTAIN/MOŻE ZAWIERAĆ (+/-): CI 77891, CI 77742,CI 15850 (RED 7 LAKE), CI 42090, CI 15880, CI 77510,CI 77491, CI 77499, CI 19140,TALC
(skład pochodzi ze strony my secret)
LAKIER O NR 253 BABY BLUE, to piękny odcień niebieskiego, który jest idealny na te chłodne mroźne dni, bo rozwesela zdobienie swym blaskiem i woskowym wykończeniem. Muszę się Wam przyznać, że po raz pierwszy mam lakiery o takiej strukturze. Najpierw na jednej ręce nałożyłam dwie warstwy lakieru, bo zawsze tak robię i okazało się, że nie do końca udało mi się go równomiernie rozłożyć na paznokciu. Owszem dość szeroki pędzelek ułatwia rozprowadzenie lakieru, ale to woskowe wykończenie zaskoczyło mnie szybkim układaniem się na paznokciu i widocznymi niedoskonałościami. Lakier nierówno nałożony po prostu nieładnie wyglądał. Ale później na drugiej ręce wpadłam na pomysł aby położyć jedną warstwę i to okazało się strzałem w dziesiątkę. Lakier rozłożył się równomiernie. Pokrył wystarczająco płytkę paznokcia i osiągnęłam zamierzony efekt woskowy:)który widzicie na zdjęciach gołego lakier na paznokciach
LAKIER O NR 254 VIOLET TREND, podobnie jak jego poprzednik również ma woskowe wykończenie i piękny odcień ( w sumie trudny do określenia, bo trochę w nim różu, trochę fioletu). Połączenie tych dwóch kolorów bardzo mi się podobało. Na zdjęciu poniżej widzicie jedną warstwę lakieru bez żadnego topu i muszę przyznać, że wyglądało to rewelacyjnie tzn. to woskowe wykończenie. Jak widzicie lakier pięknie się świecił:)
A teraz lakiery połączone z naklejkami od IMPERIUM PIĘKNOŚCI.PL
Jak zauważyłyście w poprzednich postach, wspominałam Wam o firmie IMPERIUM PIĘKNOŚCI.PL, więc dziś tylko szybciutko przypomnę, że mają oni w swojej ofercie szeroki wybór naklejek wodnych, m.in. takie koronki:)
Instrukcję nakładania macie na zdjęciach poniżej.
W wodzie moczymy ok 20 sek. tyle naprawdę wystarczy:)
Lakiery mogłam dla Was przetestować dzięki;
Genialny efekt!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))
Super efekt z naklejkami. Tez robilam recenzje tych lakierow ale zdjecia mi nie pasowały :(
OdpowiedzUsuńTo jedna warstwa jest? Świetnie wygląda! One mi trochę przypominają maty od Barry M. A te naklejki są podobne do stempli z BP :)
OdpowiedzUsuńsliczne paznokcie!!!
OdpowiedzUsuńTe naklejki są cudowne ;)
OdpowiedzUsuńLakiery mają piękne kolorki ;) u mnie też pewnie niedługo na blogu się pojawią ;)
OdpowiedzUsuńŁadne kolorki, a koronkowe naklejki dodają uroku :)
OdpowiedzUsuńWoskowe wykończenie ? Ani to się błyszczy, ani to matowe nie jest... ;-) Ciekawie wygląda... Choć ja zawsze daję top, więc pewnie i tak nic bym nie miała z tej jego "woskowości" ;-)
OdpowiedzUsuńPiękne,wesołe kolorki :) takie jak lubię :) koroneczkę zresztą też i to bardzo :)
OdpowiedzUsuńnie przepadam za takim wykończeniem, ale w zdobieniu wyglądają bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńNawet ciekawe wykończenie, takie nie do końca matowe ani błyszczące, gdzieś tak pośrodku :) bardzo fajne kolorki, świetnie się prezentują z tymi naklejkami :)
OdpowiedzUsuń