Dzisiejszy post będzie wyglądał nieco inaczej:)Praktycznie cały lipiec podróżowałam. Odwiedziłam wiele ciekawych miejsc i w Polsce i w Chorwacji. Jak nie byliście nigdy w Piwnicznej Zdrój to polecam to miejsce. Ja gościłam w ośrodku "Smrek" i jestem bardzo zadowolona. Jak ktoś kocha spacery po górach i aktywny wypoczynek(aerobik, basen, sauna itp.) to jest to właściwe miejsce dla niego:). Tygodniowy turnus potrafi nieźle zregenerować nadwątlone siły:). Oglądałam między innymi takie widoczki:
No a na tle tych widoków moje letnie zdobienie:
A później odwiedziłam Chorwację....Ogromne i piękne góry, cudownie czyste morze i gorący klimat:) Jak dla mnie trochę za gorąco ale jest co podziwiać:
I oczywiście dwa zdobienia na tle tych pięknych miejsc:
To powyżej to Dubrovnik:)
Po powrocie do domu:( wykonałam kolejne zdobienie z użyciem neonków - tak w ramach letnich wspomnień i żeby uwydatnić letnią opaleniznę:)))))
To by było na tyle jeśli chodzi o wspomnienia i zdobienia:). Wakacje trwają i póki co trzeba z nich korzystać. Życzę udanych urlopów i cudownych, letnich wspomnień:)
Lubię fotki na przyrodniczym tle :)
OdpowiedzUsuńJa też:) Może dla obserwujących z "boku" wygląda to trochę "dziwnie":) jak robię zdjęcia "rączek" ale co tam. Ja mam radochę:)
Usuńsliczne zdjecia, piekne zdobienia i Chorwacja...achhhhh :)
OdpowiedzUsuńjakie fajne zdobienia :)
OdpowiedzUsuńNiektóre nieprzemyślane bo na wyjeździe ale kolor był:)
UsuńSuper widoki :D
OdpowiedzUsuńByło jeszcze więcej i dużo ładniejszych:)
UsuńSuper neony i pomysłowe zdobienia :)
OdpowiedzUsuńW sumie ważniejsze było, że neony bo one ładnie wyglądają z opalenizną:)
UsuńPiękne widoki i fajne paznokcie :)
OdpowiedzUsuńWidoki niesamowita *_* a jeśli chodzi o paznokcie to widzę, że rządzi róż ;)) wszystkie mani śliczne i idealne na letnie dni :)
OdpowiedzUsuńTak, tak lubię róż - jak większość "dziewczynek":))))
UsuńZazdroszczę takich wakacji ;) ja jak dostanę urlop to nie będę wiedziała do czego ręce włożyć w domu
OdpowiedzUsuńTak czasami bywa, że najpierw trzeba zaległości nadrobić a później odpoczywać. Ja w tym roku zrobiłam na odwrót i nie żałuję:)
UsuńŚliczne widoki i zdobienia :) Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
Usuń