piątek, 27 marca 2015

Próbka wodnego malowania:)

Parę dni temu postanowiłam pobawić się w kręgi lakierów na wodzie. Myślałam, że jest to bardzo proste oglądając filmiki na Youtube. Po pierwsze nie wszystkie lakiery "chciały" robić kręgi na wodzie. Ot powstała mała kropka i już. Wylałam:) Następna próba z innym zestawem lakierów rozprowadziła się jakoś ale za długo bawiłam się z nalewaniem kropelek i nie mogłam ich rozprowadzić patyczkiem bo zrobił się kożuszek:). Trzecia próba wydawałoby się udana, wkładam paznokcie a tu.....zamiast wzorków jakieś pomieszane kolory(mimo, że wzorki zrobiłam z kręgów na wodzie). Musiałam więc zmyć i jeszcze raz pomalować paznokieć na biało, poczekać aż wyschnie i od nowa powtórzyć te same czynności:). Czwarta próba powiedzmy, że wyszła ale nie tak, jak chciałam czyli znowu mazańce a nie wzory. Nie miałam już jednak siły robić wszystkiego od nowa dlatego zostawiłam "malowidło"w takiej nieregularnej formie. Troszkę mnie to zniechęciło do tej metody malowania. Nie będę się jednak poddawać i oczywiście podejmę kolejne próby. A efekty moich zmagań wyglądają tak:
         
Jak widzicie na środkowym palcu lewej i prawej ręki kolory inaczej się ułożyły mimo tego, że  nalewałam je w tej samej kolejności. No cóż, ćwiczenie czyni mistrza:) Może następnym razem...
A lakiery użyte do zdobienia poniżej:



      

12 komentarzy:

  1. U mnie początki też były trudne, teraz jest lepiej, chociaż nie zawsze idealnie ;-) Mimo to bardzo lubię water marble :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wyszlo ekstra, ja nie mam cierpliwosci do tej metody, chociaz bardzo mi sie podobaja water marble. Milego wieczorku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. oj, tej metody to ja nie znoszę... ale Twoja próba mimo, że efekt niezamierzony - według mnie wyszła świetnie! bardzo podobają mi się te nieregularne wzorki, które Ci wyszły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kasiu - zawsze starasz się pocieszyć! to bardzo potrzebne na początku "nowej drogi malowania:)"

      Usuń
  4. MiMO WSZYSTKO fajnie wyszło taki artstyczny wyraz ma ten środkowy palec. Mi poszło cvałkiem ok. Polecam Ci robić wb jako naklejki. /Rozlewasz na wodzie , czekasz trochę jak zastygną, na folię trochę czasu aż zaschną i robisz jak naklejki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oglądałam już tą metodę w Internecie ale wydawała mi się jeszcze trudniejsza. Może jednak masz rację?:)

      Usuń
  5. Mnie z początku wychodziło podobnie! Dużo zależy od lakierów, wody, kąta wkładania palca. Fajnie mi się rozchodziły lakiery Hansen i China Glaze, nie powinny być zbyt gęste. Nie wyszedł ci glut jak mi z początku, jest OK!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, myślę że od lakierów też zależy bardzo wiele. Niektóre jak wlewałam na wodę to opadały na dno:) Śmiesznie to wyglądało:)

      Usuń
  6. Wzór na lewej ręce wygląda genialnie!! Ja miałam też kilka podejść , ale tak jak piszesz nie każdy lakier się nadaje :/ zniechęciłam się do tej metody straaasznie, za dużo zabawy a efekt w moim wykonaniu mało zadowalający.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko gdyby Ci się udało, to pomyśl jaka byłaby satysfakcja!

      Usuń