Skoro mamy lato a temperatury sięgają prawie 40 stopni (ostatnio w samochodzie miałam 38:)))to i zdobienie musi być bardzo wakacyjne:) Tym razem ręcznie malowane palmy na gradiencie. Mój pierwszy zamysł był inny. Pomalowałam pazury na dwa kolory, które ostatnio zakupiłam, ale czułam niedosyt:) W ruch więc poszedł jeden z pędzelków zakupionych od BLUEBERRYSTORE na allegro. Na kartkę papieru wylałam po jednej kropelce kolorów, które chciałam użyć, następnie przejechałam pędzelkiem po nich a później przeniosłam na paznokcie. Super metoda i daje ciekawsze efekty niż gradient robiony gąbeczką do makijażu. Na gradiencie namalowałam palmy za pomocą farbki akrylowej. Dodałam trochę lakieru brokatowego na dwa paznokcie i tak na kciuku powstało gwiaździste niebo a na najmniejszym palcu pojawił się księżyc. Przyznam się Wam nieskromnie, że jestem dumna z tego zdobienia, bo pierwszy raz coś co namalowałam podoba mi się bardzo:)) Ps. Zaskoczyła mnie również ostatnio pani w drogerii, kiedy podchodząc do kasy i płacąc za zakupy, spojrzała na moje dłonie i zapytała czy może się bliżej przyjrzeć bo mam świetne paznokcie:))) No takiej sytuacji to ja jeszcze nie miałam:)))A tymczasem zapraszam do oglądania:)
poniedziałek, 6 lipca 2015
PALM TREES ON GRADIENT
Witajcie!!!
Skoro mamy lato a temperatury sięgają prawie 40 stopni (ostatnio w samochodzie miałam 38:)))to i zdobienie musi być bardzo wakacyjne:) Tym razem ręcznie malowane palmy na gradiencie. Mój pierwszy zamysł był inny. Pomalowałam pazury na dwa kolory, które ostatnio zakupiłam, ale czułam niedosyt:) W ruch więc poszedł jeden z pędzelków zakupionych od BLUEBERRYSTORE na allegro. Na kartkę papieru wylałam po jednej kropelce kolorów, które chciałam użyć, następnie przejechałam pędzelkiem po nich a później przeniosłam na paznokcie. Super metoda i daje ciekawsze efekty niż gradient robiony gąbeczką do makijażu. Na gradiencie namalowałam palmy za pomocą farbki akrylowej. Dodałam trochę lakieru brokatowego na dwa paznokcie i tak na kciuku powstało gwiaździste niebo a na najmniejszym palcu pojawił się księżyc. Przyznam się Wam nieskromnie, że jestem dumna z tego zdobienia, bo pierwszy raz coś co namalowałam podoba mi się bardzo:)) Ps. Zaskoczyła mnie również ostatnio pani w drogerii, kiedy podchodząc do kasy i płacąc za zakupy, spojrzała na moje dłonie i zapytała czy może się bliżej przyjrzeć bo mam świetne paznokcie:))) No takiej sytuacji to ja jeszcze nie miałam:)))A tymczasem zapraszam do oglądania:)
Skoro mamy lato a temperatury sięgają prawie 40 stopni (ostatnio w samochodzie miałam 38:)))to i zdobienie musi być bardzo wakacyjne:) Tym razem ręcznie malowane palmy na gradiencie. Mój pierwszy zamysł był inny. Pomalowałam pazury na dwa kolory, które ostatnio zakupiłam, ale czułam niedosyt:) W ruch więc poszedł jeden z pędzelków zakupionych od BLUEBERRYSTORE na allegro. Na kartkę papieru wylałam po jednej kropelce kolorów, które chciałam użyć, następnie przejechałam pędzelkiem po nich a później przeniosłam na paznokcie. Super metoda i daje ciekawsze efekty niż gradient robiony gąbeczką do makijażu. Na gradiencie namalowałam palmy za pomocą farbki akrylowej. Dodałam trochę lakieru brokatowego na dwa paznokcie i tak na kciuku powstało gwiaździste niebo a na najmniejszym palcu pojawił się księżyc. Przyznam się Wam nieskromnie, że jestem dumna z tego zdobienia, bo pierwszy raz coś co namalowałam podoba mi się bardzo:)) Ps. Zaskoczyła mnie również ostatnio pani w drogerii, kiedy podchodząc do kasy i płacąc za zakupy, spojrzała na moje dłonie i zapytała czy może się bliżej przyjrzeć bo mam świetne paznokcie:))) No takiej sytuacji to ja jeszcze nie miałam:)))A tymczasem zapraszam do oglądania:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Przepiękne, bardzo wakacyjne zdobienie :)
OdpowiedzUsuńDziękować :-)
UsuńWow, śliczne palmy na pięknym tle!
OdpowiedzUsuńDzięki,wiesz to tło mi się podobało samo w sobie ale już od dawna miałam zrobić palmy a te kolorki najlepiej mi do tego pasowaly:-)
Usuńmuszę wypróbować ten patent z pędzelkiem, bo u mnie taki "wachlarzyk" leży nieużywany ;p I palmy świetne wyszły!
OdpowiedzUsuńSpróbuj koniecznie, bo efekty daje rewelacyjne a tak niewiele Potrzeba :-)
UsuńAleż piękne, letnie mani:)
OdpowiedzUsuńPalemki wyglądają cudownie :)
Bardzo Ci dziekuję:-)
UsuńPiękny gradient, palmy jak żywe :)
OdpowiedzUsuńNo bardzo się ciesze, ze Ci Przypadlo do gustu zdobienie
UsuńSiostro jestem z Ciebie dumna!!!! Piękne zdobienie - nawet Ci rączka nie drgnęła:))))Wyrabiasz się:)
OdpowiedzUsuńSiostro komplement z Twoichyba ust to czysta poezja:-P
UsuńOjeej, ale genialne mani, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, ciesze się, ze Ci się podoba :-*
UsuńSliczne, letnie zdobienie, baaardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńa takie 'panie ze sklepow' to motywuja do malowania i to bardzo :)
No dokładnie:))dobrze powiedziane
UsuńŁał, wyszło ci naprawdę super <3
OdpowiedzUsuńDzieki:)
Usuńsuper kolorystyka <3
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńPowiem Ci, że gradient wykonany w ten sposób to troszkę jak odkrycie Ameryki dla mnie. A jako, że jestem ogromną fanką tej metody, koniecznie muszę spróbować. Zaś Twoje paznokcie są po prostu GENIALNE !!! i wcale się nie dziwię, że jesteś z nich dumna :D
OdpowiedzUsuńDzięki bardzo, a metodę polecam bo naprawdę jest super:)
Usuńbeautiful work,i like it
OdpowiedzUsuńThank you:)
UsuńBardzo ładne :)
OdpowiedzUsuń