środa, 1 lipca 2015

SARAN WRAP- PO RAZ PIERWSZY

Hej!!!
Z ciekawości chciałam spróbować czegoś innego w malowaniu paznokci i postawiłam na metodę SARAN WRAP. Dla większości lakieromaniaczek jest ona pewnie znana, ale napiszę parę słów:
To metoda, do której wykorzystujemy folię spożywczą i dowolne lakiery do paznokci. Dzięki niej można osiągnąć na paznokciach niesamowite wzorki, które wyglądają bardzo efektownie. Malujemy na początku paznokcie jednym kolorem lakieru, czekamy aż bardzo dobrze wyschnie, następnie nakładamy kolejny kolor (bądź kilka kolorów). Na jeszcze mokry lakier/ lakiery przykładamy zgniecioną wcześniej folię. Złączone lakiery utworzą ciekawe, marmurkowe wzorki. Ogranicza nas tylko wyobraźnia:)). Szczerze Wam powiem, myślałam że będzie trudniej. Moim błędem było tylko, że zaczęłam za wcześnie nakładać kolejne lakiery, zanim wysechł bazowy. W związku z tym musiałam dwa pazurki ścierać i nakładać na nowo. No ale praktyka czyni mistrza - prawie mistrza:))) i później poczekałam aż wyschnie dokładnie:). I tak powstało energetyczne mani, które wydaje mi się, że z powodzeniem nadaje się na lato:)))
Ps. Tak mi się spodobała ta metoda, że na pewno do niej wrócę. Jedynym minusem jest czyszczenie później skórek, no ale przecież wszystko da się zrobić:)))









Do zdobienia użyłam: 

1. Lakiery neonowe zakupione u "chińczyka"- zielony i żółty
2. Bell niebieski   nr 411
3. Rimmel nr 860 Bestival Blue
4. Wibo trend extreme nails nr 1
5. Jako podkładowy biały  Nail Polish Flash Collection- który otrzymałam od EDbeauty- profesjonalne ozdoby do paznokci

23 komentarze:

  1. ale świetne :D przypomina mi kolorem płytką wodę oceanu, w której odbija się słoneczko <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Wakacyjna kolorystyka ;-) w takim klimacie gdzieś ciągle jestem psychicznie ;-D Bardzo ładnie wyszło, a skórki... no cóż z nimi przy wielu technikach jest problem, ale z tym musimy sobie radzić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na wakacje właśnie w sam raz:))a z tymi skorkami to masz rację, różne techniki brudzą, ale za to jakie piękne mani później wychodzi:)

      Usuń
  3. Śliczne jest twoje zestawienie kolorów w saranie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale genialnie wyszło w tych kolorkach :) A skórki można przeżyć, i tak łatwiej doczyścić niż po water marble ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Genialne !!! jak zwykle zreszta...fajnie dobrałas kolory, lubie taki zestawienia. Niby sie gryza a wygladaja interesujaco.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie bo tak czasem jest z tymi kolorami, że niby nie pasują a jak się razem połączy to nawet ciekawie wyglądaja:)

      Usuń
  6. Ciekawe połączenie kolorów:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Energetyczne kolory. Też muszę w końcu spróbować tej metody, bo jest łatwa i efektowna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja myślałam, że będzie więcej z tym roboty a tu miłe zaskoczenie , więc Ty też spróbuj bo efekty są super:)

      Usuń
  8. No i ślicznie Ci wyszło, super kolorki :)
    Nominowałam Cię do Liebster Blog Award, byłoby mi miło, gdybyś odpowiedziała na moje pytania :)
    http://joannes-polishes.blogspot.com/2015/07/liebster-blog-award-2015.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci dziękuję za komplement i nominacje- wchodzę w to:)))

      Usuń
  9. Kolory, które użyłam do saran wrap są OBŁĘDNE! A ja właśnie sobie uświadomiłam, ze to może być wspaniała baza do stempli - dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki bardzo, ha miałam.zrobić stemple ale tak bardzo podobalo mi się samo zdobienie, że szkoda mi je było czymkolwiek zaslaniac

      Usuń
    2. Oczywiście miało byś "użyłaś" - głupie literówki :)

      Usuń
  10. Piękna jest ta zieleń i fajnie ją połączyłaś z niebieskim

    OdpowiedzUsuń
  11. swietna ta kompozycja barw, extra wyglada na pazurkach :)

    OdpowiedzUsuń